Rok 2021 dla Grupy Kapitałowej Anwim był bardzo udany mimo dużej niestabilności na rynku paliw i niepewności związanej z pandemią COVID-19. Sieć stacji paliw MOYA powiększyła się o ponad 60 punktów, wzbogacając ofertę produktową i portfolio usług dostępnych na stacjach.
Po trudnym roku 2020, w którym miał miejsce lockdown i branża paliwowa musiała zmierzyć się z bezprecedensowymi spadkami sprzedaży, nastąpił okres powolnej odbudowy popytu na paliwa. Pandemia COVID-19 w trzecim kwartale br. powróciła kolejną falą, do tego doszły duże wahania cen ropy na światowych giełdach, które w połączeniu z ogólnoświatową inflacją, wywindowały detaliczne ceny paliw do niespotykanych wcześniej poziomów. Mimo tego, Grupa Kapitałowa Anwim zrealizowała wszystkie cele strategiczne zaplanowane na rok 2021.
Dynamiczny rozwój sieci MOYA
MOYA od kilku lat jest najszybciej rozwijającą się siecią stacji paliw w Polsce. Ubiegły rok zakończył się wynikiem 302 stacji w niebiesko-czerwonych barwach. Rok 2021 zostanie zamknięty z 368 punktami MOYA, przy czym sześć z tych stacji uruchomi sprzedaż, po uzyskaniu koncesji, czyli w styczniu 2022 r.
- Zagęszczanie naszej sieci stacji paliw jest ważnym, ale nie jedynym punktem w strategii rozwoju marki MOYA. Chcemy zaoferować rynkowi kompleksową ofertę, dlatego nasze stacje pojawiają się w trzech typach: tradycyjne, obsługowe – ze sklepem i konceptem kawiarniano-gastronomicznym Caffe MOYA; automatyczne – stacje zlokalizowane w kluczowych dla przewoźników punktach i dostosowane wyłącznie do obsługi klientów flotowych oraz w formacie MOYA express, czyli nowoczesne stacje samoobsługowe z atrakcyjną ofertą cenową przeznaczoną zarówno dla klientów biznesowych, jak i detalicznych – twierdzi Paweł Grzywaczewski, członek zarządu Anwim S.A.
Nieustannie rozwijana jest oferta na stacjach MOYA express. W tym roku m.in. rozpoczęto pilotażowy projekt sprzedaży pozapaliwowej z samoobsługowego sklepiku. Maszyna na stacji w Rumi umożliwia zakup zimnych i ciepłych napojów, przekąsek, a także płynu do spryskiwaczy dostępnego wprost z dystrybutora.
Stacje paliw – coraz bardziej „convenience”
Pandemia odcisnęła wyraźne piętno na zwyczajach zakupowych konsumentów. Wg badań KPMG, 58% konsumentów większą uwagę zwraca na bezpieczeństwo podczas zakupów, a dla 41% konsumentów na znaczeniu zyskała łatwość dokonywania zakupów. 70% badanych wskazało, że najważniejszym kryterium wyboru jest lokalizacja sklepu, a 25% Polaków chce w efekcie pandemii kupować produkty lokalne i krajowe.
Ten trend wzmacnia sklepy typu convenience, co odnotowano również w wynikach sprzedaży produktów pozapaliwowych, zarówno w sklepach na stacjach paliw MOYA, jak i w Caffe MOYA.
Stacje paliw, w których można przy okazji zrobić domowe zakupy, spożyć ciepły posiłek, napić się kawy, a także nadać czy odebrać paczkę, to przyszłość branży paliwowej. Placówki stają się w ten sposób swoistymi centrami multiusługowymi, które lokalnie często są najważniejszymi punktami handlowymi.
Rozwój oferty dla flot
W tym roku karta flotowa MOYA Firma obchodziła dziesięciolecie istnienia na rynku. Ta dekada to intensywny okres doskonalenia oferty i pogłębiania relacji Anwim z klientami flotowymi. W tym czasie wypracowano atrakcyjne rozwiązania, dzięki którym użytkownicy MOYA Firma mogą efektywnie rozwijać swoje biznesy. Akwizycja holenderskiej spółki, operatora międzynarodowych kart paliwowych The Fuel Company (TFC) jest kolejnym krokiem milowym w rozwoju rozwiązań flotowych Anwim i umożliwi wejście z ofertą na całą Europę. Użytkownicy kart MOYA Firma będą mogli bezgotówkowo tankować na dodatkowych 8 tys. stacji w 18 krajach Europy.